Pierwsze 7 w skali Beauforta

‚Kto raz uslyszał wycie wiatru w stalowych linach, ten go nigdy nie zapomni.’

Pęd w uszach na żaglach, to inny pęd niż ten w kabriolecie, czy na motorze. Duma rozpiera bardziej, a szczęście jest większe. Bo na morzu, to nie człowiek jest panem,a przyroda. Czy może być coś bardziej fartownego, niż żywioły sprzyjające człowiekowi? Nie dające się poskromić, ale stojące po stronie podróżującego? Dla Dobrochny nie ma, tak jak nie ma nic piękniejszego od dźwięku napinanego przez wiatr takielunku i szumu fal. Gdy jacht tnie wodę jak ostrze. Nóż w wodzie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *